Ubranka dla psa?! Czy to na prawdę konieczne?!
No właśnie… czy ubranka dla piesków rasy Shih Tzu, Yorkshire Terrier i innych małych ras są na prawdę koniecznością w chłodne jesienne, zimowe i przedwiosenne dni?
Opinie są dość podzielone.
Jedni twierdzą że trzeba ubierać psy ponieważ mają włosy, które nie chronią ich w takim stopniu przed zimnem jak u tych, co mają psią sierść.
Są opinie, które mówią, że trzeba ubierać psy okrywając im boki i grzbiet bo jest im w chłodne dni bardzo zimno.
Jeszcze inni twierdzą, że jeśli psa często „trymerujemy” to 10 wytwarza tak zwany „podszerstek”, który chroni psa przed chłodem.
Jest jeszcze jedna opinia, która mi przypadła chyba najbardziej do gustu. Otóż są osoby, które twierdzą, że ubieranie psów w psią odzież jest efektem panującej mody. Jeśli w naszym najbliższym otoczeniu zdecydowana większość właścicieli Shih Tzu będzie chodziła na spacery z ubranymi psami to jest spora szansa, że i my zaczniemy je ubierać. Spotykając się na krótką rozmowę w parku, będąc niezdecydowanym w tej materii, inni właściciele będą nas (użyję tego słowa) atakować słowami:
przecież temu pieskowi jest zimno
lub
ależ on się trzęsie z zimna, proszę mu kupić jakiś sweterek
czy też
proszę Pana, mam kilka ciuszków z których mój mały scholar wyrósł, mogę je Panu podarować
Powiem tak – nasz pupil imieniem Jimmy 🙂 ma dopiero 6 miesięcy, teraz mamy sierpień i nie mam zielonego pojęcia jaką decyzję podejmiemy w tej sprawie. Na chwilę obecną sporo argumentów przemawia do mnie raczej za tym aby nie robić choinki z mimo wszystko zwierzęcia, które pozostanie zwierzęciem. Jeśli jednak nasz mały psiak będzie wolał uciec do domu i ewidentnie sam zacznie pokazywać, że jest mu tak zimno na dworze, że nie ma ochoty na spacer czy na załatwienie swoich potrzeb to myślę, że spróbuję i skorzystam z ogromnej oferty odzieży psiej dostępnej w internecie lub poproszę teściową o zrobienie na drutach jakiegoś odpowiedniego sweterka 🙂
Polecam ubierać, kiedy psiak biega po śniegu wraca do domu mniejszą zlepioną kulką niż bez sweterka 🙂 Moja nawet na letnie chłodne wieczory lubi coś na sobie mieć wtedy można siedzieć w plenerze nie martwiąc się, że psiakowi jest zimno, a on sobie chrapie na kolanach 🙂 Jednym słowem polecam ubierać. Sweterki, kurteczki, polarki. Ubranko ma być wygodne dla pieska na spacerkach a nie na rewii mody 🙂
Ja tam czasami ubieram mojego shih tzu, zwłaszcza zimą albo po kąpieli, gdy trzęsie się z zimna 🙂 nie rozumiem stwierdzenia, żeby nie robić z psa choinki, shih tzu to pieski śliczne, wprost stworzone do groomowania i stylizacji, dlaczego mamy o nie nie dbać i ich czasem nie wystroić 🙂